[...] w szczegółach dlaczego własnie maks. 5 powtórzeń, dlaczego mało serii i dlaczego codziennie. No i najważniejsze: dlaczego nie ma maksach. To jest najciekawsze. Regularna praca nad mięśniem na ciężarze w okolicach 70-80% maksa: - nie zdewastuje układu nerwowego - pozwala (przy niewielkiej liczbie powtórzeń) zachować czystość techniczną i [...]
Skoro Twoja praca wymaga 1,5h spaceru w tempie <6 min./km to zwiększ bazę do obliczania BMR. Twój cyrk - Twoje małpy. Idę do piwnicy po ogórki. Tylko poczekam, aż pulsometr złapie GPS-a :-D Nie nie wymaga;-) mam prace typowo za biurkiem. jak mi się uda wyrwać na jakąś inwentarkę paru godzinna albo nadzór na budowie to jest święto lasu. Dzisiaj [...]
[...] sprintu 5.50 sec Sprintu 6.55 sec sprintu 7.55 sec Sprintu 8.48 sec sprintu Kondycja mocno up więc i puls mniejszy co się przekłada na mniejsza ilość kcal na pulsometrze a praca zostaję wykonywana coraz wieksza %-) Przerwy skróciłem w niektórych do 1 min 20/30 sec.Interwały wyszły jakoś 20 minut potem 12/13 min zwykłego intesywnego cardio. [...]
14.11.2018 Środa (2 tydzień okresu masowego) Cały dzień w biegu.. i dosłownie i w przenośni :-P Z rana praca, a zaraz po wypad na siłownię i.. Trening: 60 min cardio + brzuch https://i.imgur.com/Bigo1U1.jpg 1 Ab roller 15reps | 15reps | 15reps | 15reps 2 Allachy 15x27kg | 15x27kg | 15x27kg | 15x27kg 3 Janda sit ups 15reps | 15reps | 15reps | [...]
15.02.2019 Piątek (15 tydzień okresu masowego) Nie wiem czy to kwestia poprawiającej się pogody, czy podświadomości, że dziś piąteczek, ale w pracy byłem mega żywy, na pełnych obrotach i w takim samym nastroju też pojechałem na trening 8-) Ale nim przejdę do jego omawiania, to taka mała anegdotka na temat zrytej bani człowieka branży fitness %-) [...]
Ja maks 5-6 godzin i chodzę nakręcony i pełen energii - jak widać co organizm, to inaczej. Myślę, że do treningi + ciężka praca fizyczna na kopalni robi swoje %-) 29.03.2019 Piątek (21 tydzień okresu masowego) Ostatnia nocka i weekend. Trochę kulawy, bo nie dość, że czas do przodu to jeszcze dość taki poplanowany i intensywny :-D Trening: Brzuch [...]
[...] ale wiem jaki temu wszystkiemu przyświeca cel, więc warto czasem trochę zacisnąć zęby i iść do przodu ;-D Poza tym - tylko 4h snu, ale trening juz za mną, jeszcze tylko praca i odespać trochę :) a jutro wizyta u trenera i rozpisywanie peak weeku, zobaczymy jak to będzie wyglądało ;-) Trening: Brzuch + barki + triceps 1 Unoszenie bioder w [...]
21.05.2019 Wtorek (2 tydzień okresu masowego) Strasznie ciężko jakoś wczoraj w tej pracy, ale miałem zapas energii, więc nie straszna mi była robota przez całą noc %-) Miałem w planach pospać chociaż 6h rano, a ostatecznie wyszło nicałe 5, może uda się jeszcze jakąs drzemke przed pracą walnąć Z rana na czczo cardio na rowerku stacjonarnym 25min. [...]
[...] Wtorek (4 tydzień okresu masowego) Waga non stop pnie się w górę, a jakość nie cierpi, co mnie mega cieszy ;-D kolejny dzień, kolejna rutyna - cardio, jedzenie, trening, praca ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 1. Wiosłowanie sztangą nachwyt 10x110kg | 10x110kg | 15x90kg 2. Podciąganie chwytem neutralnym [...]
[...] orzechy nerkowca + warzywa omlet z 4 całych jajek + 100g białek jaj + 200g serek wiejski + 10g masło orzechowe Teraz po posiłku potreningowym, czuję się dobrze, ale jeszcze praca przede mną, więc nie wiem jakich jeszcze dziś ekscesów się spodziewać, czy nie odetnie mnie w połowie ;-D Ale te zatoki to dramat, każde schylanie głowy to dość [...]
25.01.2020 Sobota (3 tydzień masy po deloadzie) A więc czasem trzeba pójść po rozum do głowy ;-D Jednak zacznę od początku - wczoraj przed pracą jadłem posiłek i już czułem, że wchodzi z jakimś mega oporem. W robocie już istny dramat - słaniałem się na nogach, mroczki przed oczami, ogromny ból stawów i samej skóry - tak jak przy grypie. Zjadłem [...]
24.08.2020 Poniedziałek (5 tydzień prepa) No to się troszkę pokomplikowało ;-D Już wczoraj wieczorem dziwnie się czułem - ból głowy wieczorem i jakoś nie chciało mi się jeść. Zjadłem ostatni posiłek i ciągle czułem go pod gardłem. Poszedłem spać i co godzinę się budziłem totalnie bez powodu. Wstałem o tej 3.40, by wykręcić cardio przed pracą, [...]
[...] te dwójki, poślad i plecy ładnie się poseparowały i pokazało się więcej szczegółów ;-D Teraz w tym tygodniu robota na pierwszą zmianę, więc wstawanie o 3.30 na cardio, praca, trening. Najgorsze co może być dla mnie, aczkolwiek myśl, że to już ostatnia prosta przed startami nakręca mnie i wiem, że takiej tragedii nie będzie ;-D Pozostało [...]
[...] na pysk to nijak nie mogłem zasnąć, a jak już się udało to co chwila się wybudzałem. To też o tej 3.20 ciężko się wstawało, ale dałem radę i cardio też wleciało ;-D Dalej praca, a potem trening. Czuć już znacznie ten spadek sił związany z redukcją i to, że estro już mocno w dole, bo stawy zaczynają się oddzywać, no ale ostatnia prosta, więc [...]
13.10.2020 Wtorek (2 tydzień prepa) Kolejny dzień odhaczony - cardio, praca, trening ;-D Byle w tym rezimie wytrwać do piątku to już będę niesamowicie zadowolony. Jutro off od siłowego, a w czwartek solidne nogi ;-D Dziś przyszedł bronzer, więc myślę, że w terminie zawodów już nic nie ulegnie zmianie ;-D Cardio: 40min rano na czczo na rowerku [...]
[...] i poniedziałku przy nockach - tutaj za dużo szamy, a z początku tygodnia zaś trzeba rozciągać w czasie ;-D Ogólnie trochę nie na rękę takie rozbicie rytmu dobowego, no ale praca wymaga to trzeba się przyzwyczaić ;-D Ogólnie nie wiem czemu tak mój organizm reaguje, ale raptem 2 tygodnie po zawodach, a już dość mocno podszedłem wodą, mimo [...]
O, widzę, że tu niezła dyskusja się wywiązała pod moją nieobecność ;-D Więc od początku: - co do siadów głębiej niż 90st - dokładnie tak jak gada Kwachor, gdy schodzę poniżej 90st to posladki czuć w opór, a mało tego - jeśli zejdę najniżej jak się da to mocno czuć przywodziciele i krawiecki. Ogólnie siady do 90st to trochę zabójstwo dla kolan, bo [...]
03.01.2022 Poniedziałek - minicut Zaczęło się spoko, bo i wstałem przed pracą, wykręciłem cardio, zacząłem jeść i jakiś blok apetytu, ale zjadłem. W robocie drugi posiłek i męczyłem pół dnia, potem przedtreningowy wszedł jako tako. Po pracy od razu ruszyłem na trening, chociaż taki mega niemrawy, ale poszło wręcz elegancko. Po treningu [...]